Ostrzeżenie
Niektóre wpisy na tym blogu są pisane stylem subiektywnym - piszę to co myślę. Często mogą znajdować się tam niecenzuralne wyrażenia i zwroty. To są tylko i wyłącznie moje poglądy.
Drogi użytkowniku masz prawo się z nimi nie zgadzać, uszanuję to. Ale oczekuję w zamian takiej samej tolerancji wobec mnie.
Jeśli mimo wszystko razi Ciebie styl i język w niniejszych wpisach, natychmiast opuść tą stronę.
Szukaj, a znajdziesz...
Archiwum
Sznurki
-
Transportnews jak materialdesign - Niedawno na Transportnews z okazji mijających 9 urodzin, prócz nowej domeny transportnews.eu, pojawił się odświeżony wystrój strony. Jeszcze bardziej niż d...9 lat temu
-
-
Obsługiwane przez usługę Blogger.
niedziela, 25 listopada 2007
#7
06:10 | Edytuj post
Treść tego felietonu nie jest skierowana przeciwko politykom z żadnej partii politycznej ani także nie służy obrażaniu kogokolwiek z nich.
Jak przez machnięcie ręką, mijają kolejne miesiące; już niedługo i ten się skończy, a już się wiele dzieje w tym naszym świecie...
***
Pewna pani G, z Partii nazywanej Partią Płci Żeńskiej chciała powiedzieć coś mądrego, coś inteligentnego w serwisie jinteryja, czy jak go zwą, a Polacy odebrali to w zupełnie inny sposób.
Cóż... morał z tego - nie wypowiadaj się niezrozumiale i wieloznacznie, bo interpretacje bywają zabójcze i mogą cię zniżyć do poziomu głupka.
***
A teraz coś z zupełnie innej beczki:
Z pewnych źródeł można dowiedzieć się, że
dzieci w wieku 6-18 miesięcy mają wysoko rozwinięty zmysł moralny, w szczególności prawidłowo odróżniając złych od dobrych ludzi.
Niestety w późniejszym okresie ludziom zaczyna on obniżać...
Brzmi głupio? Tak? To odpowiedzcie na pytanie jak wy macie rozwiniętą zdolność odróżniania ludzi dobrych od złych...
***
Mamy w sejmie nowy gatunek zwierząt domowych...
Nie mowa tu już o osłach, psach, kotach, bo te gatunki są znane od dawien dawna...
J.Kaczyński napisał:
Znalazłem się po stronie "bydła"
Bydło bo o nim mowa tak jak i reszta co nie rządzi tym krajem zwykle sprzeciwia się większości decyzji partii rządzących i domaga się częstego dostawania żarcia i w łapę.
Co będzie następne? Małpy? Węże?
Jak przez machnięcie ręką, mijają kolejne miesiące; już niedługo i ten się skończy, a już się wiele dzieje w tym naszym świecie...
***
Pewna pani G, z Partii nazywanej Partią Płci Żeńskiej chciała powiedzieć coś mądrego, coś inteligentnego w serwisie jinteryja, czy jak go zwą, a Polacy odebrali to w zupełnie inny sposób.
Cóż... morał z tego - nie wypowiadaj się niezrozumiale i wieloznacznie, bo interpretacje bywają zabójcze i mogą cię zniżyć do poziomu głupka.
***
A teraz coś z zupełnie innej beczki:
Z pewnych źródeł można dowiedzieć się, że
dzieci w wieku 6-18 miesięcy mają wysoko rozwinięty zmysł moralny, w szczególności prawidłowo odróżniając złych od dobrych ludzi.
Niestety w późniejszym okresie ludziom zaczyna on obniżać...
Brzmi głupio? Tak? To odpowiedzcie na pytanie jak wy macie rozwiniętą zdolność odróżniania ludzi dobrych od złych...
***
Mamy w sejmie nowy gatunek zwierząt domowych...
Nie mowa tu już o osłach, psach, kotach, bo te gatunki są znane od dawien dawna...
J.Kaczyński napisał:
Znalazłem się po stronie "bydła"
Bydło bo o nim mowa tak jak i reszta co nie rządzi tym krajem zwykle sprzeciwia się większości decyzji partii rządzących i domaga się częstego dostawania żarcia i w łapę.
Co będzie następne? Małpy? Węże?
wtorek, 6 listopada 2007
#6
06:09 | Edytuj post
Już Sylwester za pasem, a tyle jeszcze przed nami...
odchodzący rząd zgotował obecnemu piwo.. zgorzchniałe, niesłodkie i już trochę kwaskowate..., które teraz trzeba wypić...
Ale do rzeczy:
***
Niektórzy lubią podniecenie... bynajmniej seksualne i nie podczas oglądania stosunków płciowych w
po północy, lecz podczas oglądania głównego bohatera z gry GTA
lub ciętych ripost użytkownika ariasz z serwisu oznaczonego taką kropką:
...
No cóż... nie bądźmy przesadnym fanem_GTA i nie róbmy z siebie że tak powiem - wariatów ;)
***
Jutro 6 grudnia... zwyczajnie zwyczajny dzień... choć w tym dniu przeróżni mikołaje w przeróżnych kolorach... od czerwonego, magnoliowego po zielonego i niebieskiego a ostatnio także i żółtego, rozdają prezenty... czasem nie zawsze rozdają tym co byli grzeczni, ale i tak rozdają... taki już zwyczaj jest w tym dniu.
Obsypani śniegiem (którego jak na ironię nie ma) chodzimy po ulicy i patrzymy na walące się reklamy z okien centr handlowych, pożyczkowych sklepów i praktycznie na każdym widzimy mikołaja w kolorach pasujących do danego sklepu....
Czyż to nie jest komercjalizacja dnia szóstego grudnia? Do czego to dąży?
To pytanie zostawiam wam.
odchodzący rząd zgotował obecnemu piwo.. zgorzchniałe, niesłodkie i już trochę kwaskowate..., które teraz trzeba wypić...
Ale do rzeczy:
***
Niektórzy lubią podniecenie... bynajmniej seksualne i nie podczas oglądania stosunków płciowych w
No cóż... nie bądźmy przesadnym fanem_GTA i nie róbmy z siebie że tak powiem - wariatów ;)
***
Jutro 6 grudnia... zwyczajnie zwyczajny dzień... choć w tym dniu przeróżni mikołaje w przeróżnych kolorach... od czerwonego, magnoliowego po zielonego i niebieskiego a ostatnio także i żółtego, rozdają prezenty... czasem nie zawsze rozdają tym co byli grzeczni, ale i tak rozdają... taki już zwyczaj jest w tym dniu.
Obsypani śniegiem (którego jak na ironię nie ma) chodzimy po ulicy i patrzymy na walące się reklamy z okien centr handlowych, pożyczkowych sklepów i praktycznie na każdym widzimy mikołaja w kolorach pasujących do danego sklepu....
Czyż to nie jest komercjalizacja dnia szóstego grudnia? Do czego to dąży?
To pytanie zostawiam wam.
niedziela, 4 listopada 2007
#5
05:08 | Edytuj post
Tą notką chciałbym skłonić do refleksji i zastanowienia się, dokąd ten kraj zmierza.
***
Minęły już 2 tygodnie, od kiedy władzę przejęła inna partia polityczna, i już dowiadujemy się, że ceny wzrosną...
Czemu nas to nie dziwi?
Podwyższki zawsze będą... z perspektywy czasu paliwo drożeje, odbija się to na innych usługach... przede wszystkim na transporcie.
Więc drożeje też i jedzenie...
Jedyne tylko co nie podnosi się w stosunku do tych opłat... to poziom zapełnienia naszych portfeli...
I wątpliwe, żeby to się zmieniło...
***
Misje w Afganistanie i w Iraku wciąż pochłaniają naszych żołnierzy... Ostatnio przynajmniej 1 raz na tydzień słyszymy w programach informacyjnych, że zginął jeden żołnierz lub że wciąż niewiadomo, kto stoi za tymi zamachami...
Prezydent też nie pociesza nas informacjami... Boi się przeprowadzi ogólnopolskie referendum dot. pobytu naszych wojsk w Iraku...
Bo z góry wiadomo, że wynik będzie prawie jednogłośny na NIE
Polacy wróciliby z Iraku i Afganistanu, to zaraz znalazłyby się pieniądze dla pielęgniarek i obyłoby się bez tekstów typu:
Prezydent naszego kraju napisał:
(a właściwie powiedział)
Głodówka to nie jest niezjedzenie kolacji
***
Minęły już 2 tygodnie, od kiedy władzę przejęła inna partia polityczna, i już dowiadujemy się, że ceny wzrosną...
Czemu nas to nie dziwi?
Podwyższki zawsze będą... z perspektywy czasu paliwo drożeje, odbija się to na innych usługach... przede wszystkim na transporcie.
Więc drożeje też i jedzenie...
Jedyne tylko co nie podnosi się w stosunku do tych opłat... to poziom zapełnienia naszych portfeli...
I wątpliwe, żeby to się zmieniło...
***
Misje w Afganistanie i w Iraku wciąż pochłaniają naszych żołnierzy... Ostatnio przynajmniej 1 raz na tydzień słyszymy w programach informacyjnych, że zginął jeden żołnierz lub że wciąż niewiadomo, kto stoi za tymi zamachami...
Prezydent też nie pociesza nas informacjami... Boi się przeprowadzi ogólnopolskie referendum dot. pobytu naszych wojsk w Iraku...
Bo z góry wiadomo, że wynik będzie prawie jednogłośny na NIE
Polacy wróciliby z Iraku i Afganistanu, to zaraz znalazłyby się pieniądze dla pielęgniarek i obyłoby się bez tekstów typu:
Prezydent naszego kraju napisał:
(a właściwie powiedział)
Głodówka to nie jest niezjedzenie kolacji
Subskrybuj:
Posty
(Atom)